Kupienie odpowiedniego prezentu dla gracza to nie lada wyzwanie. Przed wyruszeniem na polowanie na ten jeden, konkretny, upominek, warto zrobić mały rekonesans i poznać upodobania osoby, do której ma trafić. Co innego wypada kupić "pecetowcowi", jeszcze co innego "konsolowcowi". Nie można też zapominać o graczach mobilnych, którzy swoje hobby realizują na smartfonach - dla nich również znajdziecie odpowiednie prezenty.
Jaki prezent dla gracza komputerowego?
Myszki, klawiatury, głośniki, podkładki. Rynek akcesoriów komputerowych jest duży i chyba w tej kategorii najlepiej szukać prezentu pod choinkę. Te klasyczne i te bardziej "gamingowe" o futurystycznej konstrukcji, z podświetleniem RGB i dodatkowymi funkcjami. Fajnym prezentem mogą też być bezprzewodowe słuchawki z mikrofonem lub stojak na nie - jeśli wiecie, że osoba, dla której prezent jest kupowany, ma swój ulubiony zestaw słuchawkowy, ale nie ma gdzie go wygodnie odłożyć.
Dysponujecie większym budżetem? Można pomyśleć o monitorze - w szczególności, jeśli ktoś myśli o graniu na dużym ekranie a korzysta wyłącznie z gamingowego laptopa. Dla gracza istotne jest nie tylko to, ile ma cali, ale jakim odświeżaniem się charakteryzuje. Małe opóźnienie to coś, na co warto brać uwagę przy wyborze tego typu sprzętu. Unikałbym też kupowania podzespołów - przynajmniej w ciemno. Nowy procesor, pamięć RAM i karta graficzna, choć wydają się fajnym pomysłem na prezent, mogą wywołać niepotrzebne problemy.
Jaki prezent dla gracza konsolowego?
PlayStation, Xbox, a może Nintendo? Każda konsola rządzi się swoimi prawami i nie każdy prezent będzie odpowiedni dla każdego systemu. Tym bardziej jeśli myślicie o akcesoriach. Warto wcześniej sprawdzić czy zestaw słuchawkowy zadziała z PlayStation 4/5 lub Xbox One lub Series X|S. O ile w większości przypadków będą one kompatybilne, tak niektórzy producenci oferują dwie wersje tego samego produktu, które przystosowane są do konkretnych platform. Tak jest np. w przypadku kierownic. Te dedykowane konsolom Sony nie zadziałają na sprzęcie Microsoftu - to samo dotyczy odwrotnej sytuacji. Dodatkowy kontroler będzie również dobrym pomysłem - i to nie tylko ten oficjalny. Wiele firm zewnętrznych produkuje swoje pady do PlayStation, Xbox i Nintendo.
Jaki prezent dla gracza mobilnego?
Kupienie smartfona na prezent świąteczny może okazać się sporym wydatkiem, ale jeśli macie tak duże budżety i chcielibyście obdarzyć kogoś telefonem przeznaczonym przede wszystkim do grania - to takich na rynku znajdziecie kilka. Wymyślne, z dodatkowych chłodzeniem, mocnymi podzespołami, świetnym ekranem i głośnikami, które z wymagających gier mobilnych wycisną wszystko. Dobrym pomysłem może okazać się dedykowany smartfonom "kontroler" w formie nakładki. Idealnie sprawdzi się w przypadku grania w chmurze Xbox - usłudze dostępnej na urządzeniach z Androidem i iOS i pozwala grać w tytuły dostępne na sprzęcie Microsoftu bez konieczności posiadania samej konsoli i telewizora. Wystarczy abonament Xbox Game Pass Ultimate i szybkie łącze. Część gier doskonale radzi sobie ze sterowaniem dotykowym, jednak kontroler (nawet w formie nakładki) da dużo więcej frajdy. Tym bardziej, że wielu twórców gier mobilnych dostępnych na Androida i iOS też wspiera kontrolery, co z pewnością ułatwia rozgrywkę.
Karty zdrapki. Uniwersalny pomysł na prezent dla gracza
A jeśli nie mamy pomysłu na jakie akcesorium, można sięgnąć po najprostszy sposób na prezent dla gracza i kupić kod-zdrapkę do jednego ze sklepów oferujących cyfrowe gry. Zasilenie portfela PlayStation Store, Microsoft Store, Steam, Nintendo eShop to dobry sposób na wyeliminowanie czynnika "nietrafionego prezentu". Można też pomyśleć nad wykupieniem i wręczeniem, w ramach prezentu, abonamentów PlayStation Plus, Xbox Live Gold, Xbox Game Pass czy Nintendo Switch Online. Można też nieco zaryzykować i sięgnąć po konkretną grę - czy to w pudełku, czy w wersji cyfrowej. Wybór jest naprawdę duży, jednak trzeba wcześniej zrobić mały rekonesans: jakie gatunki lubi osoba, której wręczacie prezent, czy platforma okaże się trafna i, co najważniejsze, czy już wcześniej w nią nie grała. Chyba nie chcecie sytuacji, w której kupicie coś, co już zostało dawno ograne i zapomniane.